- Grzechem Adama ludzie uwikłani,
wygnani z raju, wołali z otchłani:
Spuśćcie, niebiosa, deszcz na ziemskie niwy
i niech z obłoków zstąpi Sprawiedliwy.- Błąkał się człowiek wśród okropnej nocy,
bolał i nikt go nie wspomógł w niemocy,
póki nie przyszła wiekami żądana
z judzkiej krainy Dziewica wybrana.- Ona pokorą i oczy skromnymi
Boga samego ściągnęła ku ziemi;
że, którego świat nie objął wielkości,
tego dziewicze zamknęły wnętrzności.- Nie naszą jaką zasługą ściągniony;
miłość Go sama wiodła w ziemskie strony;
wziął ciało ludzkie, w nim ból, niedostatki,
zabrał się z nami, był Synem u Matki.- Dajmyż Mu za to dzięki, ludu wierny;
że kochając nas, był nam miłosierny,
i wznosząc ręce ku niebu jasnemu,
śpiewajmy chwałę Bogu najwyższemu.
