Pieśń o słudze pańskim (Powstań o Panie)

W powyższym oknie można odtworzyć linię melodyczną jednego lub kilku głosów poprzez kliknięcie klucza otwierającego pięciolinię lub prostokąta przed pięciolinią danego głosu. (UWAGA: przed zmianą odtwarzanej lub odtwarzanych linii melodycznych należy zatrzymać odtwarzanie; w celu zaznaczenia kilku linii melodycznych trzeba przytrzymać klawisz SHIFT w trakcie wyboru kolejnych pięciolinii)

Ref.: Powstań, o Panie, ocal mnie, mój Boże,
mocą napełnij me serce.

1. Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli?
Na kim się ramię Pańskie objawiło?
On wyrósł przed nami jak młode drzewo
i jakby korzeń z wyschniętej ziemi.

2. Nie miał On wdzięku ani też blasku,
aby na Niego popatrzeć;
wzgardzony i odepchnięty przez ludzi;
nie miał wyglądu, by się nam podobał.

3. Mąż boleści, oswojony z cierpieniem,
jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa;
wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic,
za skazańca żeśmy Go uznali.

4. Lecz On się obarczył naszym cierpieniem,
On dźwigał nasze boleści,
On był przebity za nasze grzechy,
i zdruzgotany za nasze winy.

5. Chłosta zbawienna dla nas Nań spadła,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie;
wszyscyśmy pobłądzili jak owce;
każdy z nas się obrócił ku własnej drodze.

6. Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich,
lecz On sam się dał gnębić, gdy Go dręczono;
jak baranek na rzeź prowadzony,
jak owca niema ust swych nie otworzył.

7. Chociaż nikomu krzywdy nie wyrządził
i w Jego ustach kłamstwo nie postało
spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem,
by wola Pańska spełniła się przez Niego.

8. Po udrękach swojej duszy
ujrzy światło i nim się nasyci;
zacny Sługa wielu usprawiedliwi,
ich nieprawości On sam dźwigać będzie.

9. Dlatego w nagrodę Bóg Mu przydzielił
tłumy, za które na śmierć się ofiarował,
bo On poniósł grzechy wielu,
i oręduje za nami.